„Kup pan cegłę!” wołał warszawski rzezimieszek do pana w meloniku w „Złym” Leopolda Tyrmanda. Przekonującą metodą perswazji była pięść sprzedającego. Pan w meloniku cegłę nabywał. W dzisiejszych czasach spece od sprzedaży i marketingu stoją przed dużo większymi wyzwaniami – produktów w bród, konkurencja ostra, pięść nie wchodzi w grę, a o skuteczny przekaz reklamowy coraz trudniej. Pokolenie 50+ staje się znaczącą grupą świadomych konsumentów, o konkretnej sile nabywczej, z którą branża marketingowa musi się liczyć. Tylko jak do niej dotrzeć? Jak formułować nowoczesne reklamy do dzisiejszych „seniorów”? I kim właściwie jest ten dzisiejszy „senior”? O tym dyskutowano podczas niedawnego forum marketingowego MARKETING TO SILVER GENERATION w Warszawie, na które zostałam zaproszona.
Daily Archives