„Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie!” Ten cytat z II części „Dziadów” Adama Mickiewicza napisanych równo 200 lat temu wydaje się dziś nadzwyczaj aktualny. Demonów powyłaziło nam ostatnio sporo. Wojna w Ukrainie, chwiejna sytuacja gospodarczo-polityczna na świecie, a przede wszystkim bałagan i konflikty na własnym podwórku sprawiają, że schyłek tego roku może nam doskwierać bardziej niż zwykle. Kiedy zamiera przyroda, a chłód i ciemność odbierają nam letnią werwę, jesteśmy bardziej podatni na spadki nastroju i przygnębienie. To też pora, gdy wspominamy dusze bliskich, którzy odeszli w inny wymiar. Życzymy im pokoju, bo towar to pożądany, a na naszym ziemskim padole coraz bardziej deficytowy. Może to również dobry moment, aby pomyśleć i o naszych własnych duszach? Uszanować je i ugościć tak jak czynili to starosłowiańscy przodkowie podczas obrzędu Dziadów? Opatulić, podać gorącą herbatę z miodem i pogadać od serca jak z najlepszą przyjaciółką. W końcu kto jak nie Ty zna Twoją duszę najlepiej?
Kategoria:
Bez kategorii
-
Mija nam właśnie 2021, dwudziesty pierwszy rok XXI wieku i śmiem twierdzić, że nie był to rok wygranej w oczko. Witany wylewnie i z wielkimi nadziejami na powrót „normalności”, sędziwy dziś starzec odchodzi przygarbiony pod ciężarem wydarzeń. Tak jak Atlas dźwigający nasz niespokojny świat. Sądząc po ilości pesymizmu królującego w sieci, 2021 chyba nie…