Fajna baba nie rdzewieje
  • Strona Główna
  • O mnie
  • O blogu
  • O mnie w mediach
  • Współpraca
  • Kontakt
  • Strona Główna
  • O mnie
  • O blogu
  • O mnie w mediach
  • Współpraca
  • Kontakt
Fajna baba nie rdzewieje
Aktualności

MENOPAUZA – OSWOIĆ I NEGOCJOWAĆ

by Fajna Baba 22 maja 2020
by Fajna Baba 22 maja 2020 1 komentarz

Menopauza. Słowo, które wywołuje całą gamę emocji i to jeszcze na długo przedtem zanim się pojawi. Smutek z powodu końca „młodości”, lęk przed starzeniem się i utratą fizycznego powabu, niepewność o poczucie kobiecości. A jak już zapuka w Twoje drzwi, to może przynieść ci w prezencie szereg dolegliwości. Lekarze doliczyli się aż 32! I ok. 70% kobiet przechodzących menopauzę je odczuwa! Jak można sobie pomóc, aby przejść przez ten czas możliwie jak najmniej poobijaną?

Przede wszystkim zrozumieć. Słowo menopauza pochodzi z języka greckiego, meno znaczy miesiąc, pausis – przerwa, zatrzymanie się. Czyli w mojej interpretacji zatrzymanie się comiesięcznej karuzeli. I tyle. Słowo neutralne, bez zabarwień i podtekstów. Polski termin „przekwitanie” jest okropny, bo sugeruje jakiś uwiąd, mizernienie, obumieranie, a przecież to tylko etap przejściowy, który prowadzi do czegoś wręcz odwrotnego! Rozkwitu mądrej, dojrzałej kobiecości, wybuchu energii na miarę supernowej i czerpania z nowych możliwości, które teraz się przed nami otwierają. Dlatego uważam, że pierwszym krokiem jest zaprzyjaźnienie się z tą panią i pogadanie przy wspólnej kawie, tak po babsku. Ustalić co i jak. I najlepiej zrobić to dużo wcześniej, zanim pojawią się pierwsze objawy. Wiedza i przygotowanie to połowa sukcesu, strategia to drugie, rozgrywka to trzecie. Klasyczna recepta.

Wiedza. Menopauzą zainteresowałam się tuż przed czterdziestką, kiedy przeczytałam wywiad z Grażyną Szapołowską w „Twoim Stylu” (2005). Diwa i seksbomba polskiego kina miała wtedy 52 lata i była rzeczniczką kampanii „Pozostań sobą” promującej preparat Hormonalnej Terapii Zastępczej (HTZ) jednej z firm farmaceutycznych. Otwarcie przyznała, że przeszła klimakterium kilka lat wcześniej. Wspomniała o huśtawce nastrojów, ciągłej depresji i wybuchach płaczu z byle powodu, które być może przyczyniły się do rozpadu jej trzeciego małżeństwa. A ja wtedy pomyślałam: „Jak to? Taka kobieta, na pewno z dostępem do najlepszych lekarzy, nie wiedziała, co się z nią dzieje?” Być może tak było, a być może te wypowiedzi skomponowali jej sprytni marketingowcy firmy, nieważne. Badania i wywiady z lekarzami w prasie codziennej wykazują, że nadal wiele kobiet jest nieświadomych, że dolegliwości, których doświadczają mogą być spowodowane zmianami hormonalnymi. Zwłaszcza kobiety młodsze, które wchodzą w okres menopauzy już ok. 40-tki. O ile bowiem uderzenia gorąca, nocne poty i zakłócenia snu, huśtawka nastrojów czy nerwowość (a pisząc bez ogródek „wieczny wqrw”) są dość powszechnie utożsamiane z klimakterium, to np. bóle i zawroty głowy, dziury w pamięci i trudności z koncentracją, kołatanie serca, sztywność stawów czy problemy skórne już niekoniecznie. Na końcu wpisu zamieszczam infografikę, która pokazuje, co w tym biednym menopauzalnym ciele piszczy. Oczywiście, wszystko, co chciałybyście wiedzieć na temat menopauzy (w tym podstawowym zakresie) znajdziecie w internecie, chociażby na Wikipedii czy każdym portalu medycznym, dlatego nie będę się powtarzać. Dla mnie kluczową informacją był podział na wszystkie fazy – od gry wstępnej – czyli perimenopauzy i premenopauzy – kiedy objawy stopniowo się nasilają i dokonuje się przewrót hormonalny, przez menopauzę właściwą (czyli ostateczny zanik miesiączki) i na końcu postmenopauzę. To mnie ustawiło i pozwoliło określić strategię.

Świadomość. Najważniejsze to zaakceptować fakt, że jest to zjawisko całkowicie normalne i wpisane w biografię każdej kobiety. Kiedyś być może niewiasty nie miały z tym tyle zmartwień, bo najczęściej umierały zanim do czegokolwiek doszło, a jeśli nie, to obejmowały stanowisko matrony albo cichutko usuwały się w kąt jako „niezdatne do użytku”. Dzisiaj, kiedy klimakterium przypada w sile wieku i szczycie potencjału zawodowego, a przed nami jeszcze dzieści lat życia, to warto jak najszybciej uporać się z poczuciem „końca” i przeprogramować swoje myślenie na „POCZĄTEK”. Pięknie pisze o tym dr Preeti Agrawal, hinduska ginekolog, od ponad 20 lat praktykująca we Wrocławiu, w swojej książce „Siła jest w tobie. Zdrowie ciała, emocji i ducha w drugiej połowie życia”: „Menopauza to wypełniony siłą i dający wiele możliwości etap życia kobiety. Jeśli zainwestujemy czas w siebie i będziemy o siebie dbać, menopauza będzie dla nas wielkim darem. Zrównoważona kobieta jest w tym okresie pewna siebie, osiągnęła bowiem pewien poziom kompetencji w domu i w pracy, zna swoje słabe i mocne strony, zna siebie i ma wystarczająco dużo doświadczenia, by poruszać się po świecie z wiarą we własne możliwości. To wspaniały okres w naszym życiu, kiedy możemy być co prawda słabsze fizycznie, ale z pewnością stajemy się zdecydowanie silniejsze emocjonalnie i duchowo.” Ta książka wyleczyła mnie z wszelkich lęków przed menopauzą, wzmocniła świadomość kobiety dojrzałej i wskazała, jak najlepiej przejść ten czas.

Co robić. Przede wszystkim zwracać uwagę na sygnały płynące z ciała i na emocje. To nie czas na machanie ręką i mówienie sobie „dobra, jakoś to będzie”. Badania? Kiedyś. Przecież mam tyle do zrobienia: dom, rodzina, kotek, piesek, praca, przyjaciele… Nie, droga kobieto, teraz potrzebujesz zająć się sobą i zamienić się w kontrolera własnej rzeczywistości i osobiste centrum wsparcia – wyjdzie ci to tylko na dobre. Nie twierdzę, że masz nagle zamienić się w królową kanapy, nie, trzeba starać się żyć normalnie, ale być może nie jest to czas na wchodzenie na Mount Everest. Może Rysy wystarczą. Jakie badania? Niewątpliwie trzeba zacząć od wizyty u ginekologa, który zleci badania hormonalne i zrobi USG. Dobry lekarz powinien też zlecić badanie piersi i cytologię, jeśli dawno tego nie robiłaś. Silnym głosem w tej sprawie był publiczny pamiętnik Krystyny Kofty o jej walce z rakiem. Pisarka ujawniła, że hodowała go sobie 8 lat, bo nie robiła rutynowych badań. Mną wstrząsnęła opowieść znajomych o lekarce (56), która „nie miała czasu pójść się sprawdzić”, a jak w końcu poszła, to okazało się, że ma raka jajnika, który zabrał ją w ciągu kilku miesięcy. Mięśniaki to też powszechna dolegliwość w tym czasie, według statystyk ma je co druga 45-latka. Lekarze często zlecają wycięcie macicy, a z pewnością można tego uniknąć. Warto też zobaczyć czy serduszko pika w rytmie cza-cza czy może jednak inaczej, czy wszystko w porządku z wątrobą (metabolizuje estrogeny, a teraz może ich być więcej), poprosić lekarza o sprawdzenie mięśni krocza (ach to wstydliwe nietrzymanie moczu…), koniecznie zbadać tarczycę (również pod kątem Hashimoto) i poziom witaminy D, która wpływa m. in. na nasze kości.

Terapie. Na pewno kolosalny wpływ na przebieg klimakterium ma zrównoważony i zdrowy tryb życia. Święta trójca jest zawsze ta sama: dieta, ruch/ćwiczenia i unikanie stresu. Czyli coś, o czym piszę od zawsze. To są podstawowe zalecenia tzw. metod naturalnych i jestem pewna, że znacząco łagodzą dolegliwości. Dodatkowo zioła i fitohormony czyli naturalne hormony roślinne. Napiszę o tym w osobnym artykule. Jeśli jeszcze nie wprowadziłaś zdrow(sz)ych nawyków do swojego życia, to być może zmobilizuje cię do tego właśnie okres menopauzalny. Wokół terapii medycznej czyli HTZ narosło sporo kontrowersji, ale ostatnie badania dementują pogłoski o jej szkodliwości. Moim zdaniem każda kobieta powinna przeanalizować ZA i PRZECIW czy HTZ jest dla niej i sama zdecydować, czy takie leczenie chce podjąć. Do innych metod przeciwdziałania objawom klimakterium należą akupunktura, homeopatia, osteopatia i te wpływające na podświadomość czyli hipnoza i wizualizacja. Jak tylko sprawdzę, czy wizja mnie stojącej na golasa wśród lodów Antarktydy pomaga podczas uderzenia gorąca, to natychmiast dam znać.

Podsumowanie. Menopauza to dość skomplikowany proces. Wiele się dzieje, no i kto by tam zrozumiał kobietę! Najważniejsze, abyś Ty rozumiała samą siebie. Co odczuwasz i czego Ci potrzeba. Zarówno w sferze medycznej, fizycznej i emocjonalnej. Należy pamiętać, że każda kobieta jest inna, ma inne dziedzictwo genetyczne, inne predyspozycje psycho-fizyczne, środowisko, sytuację rodzinną, styl życia, przekonania itp. Ok 30% przechodzi ten czas bez większych problemów. Dlatego nie wolno wrzucać wszystkich do jednego wora i stosować jednolitych metod zaradczych. Są pewne uniwersalne zalecenia, ale terapia powinna być dobierana indywidualnie z uwzględnieniem uwarunkowań zdrowotnych i życiowych pacjentki. Ważna jest też otwarta komunikacja z domownikami i bliskimi osobami. W razie czego zawsze możesz rzucić “Mam menopauzę i nie zawaham się jej użyć!” i zaprowadzić w domu nowe porządki.

W następnym artykule przedstawię książki, w których znajdziesz więcej dokładnych i merytorycznych informacji na temat klimakterium – objawów, przebiegu i zaleceń.

infografika ze strony www.bjmedical.pl

1 komentarz
0
FacebookLinkedin
Fajna Baba

poprzedni wpis
FAJNE DZIEWCZYNY NIE RDZEWIEJĄ
następny wpis
MENOPAUZA – KSIĄŻKI

Możesz również przeczytać

CIESZ SIĘ ŻYCIEM I NIE MYŚL O WIEKU!

23 marca 2021

PO TYM ROKU NIE ŻYJ W MROKU

31 grudnia 2020

HANNA GREŃ – MARZEŃ NIE ZABIJAM

15 grudnia 2020

5-5-5 czyli MANIFEST JUBILEUSZOWY

24 listopada 2020

MENOPAUZA – KSIĄŻKI

23 maja 2020

FAJNE DZIEWCZYNY NIE RDZEWIEJĄ

22 kwietnia 2020

NIE PORZUCAJ NADZIEJE, JAKOĆ SIĘ KOLWIEK DZIEJE

18 kwietnia 2020

JUTRO BĘDZIE FUTRO

25 marca 2020

2020 – TO BĘDZIE DOBRY ROK!

18 stycznia 2020

ŚWIAT ZA NAMI NIE NADĄŻA

28 listopada 2019

O mnie

O mnie

Mam na imię Ela i jestem w wieku, w którym kobietom podobno mija „termin przydatności do użycia”. Postanowiłam pisać o tym, że w każdym wieku można czuć się atrakcyjnym i spełnionym i wiem, że to w dużym stopniu zależy tylko od nas!

Więcej o mnie

Zapisz się na Newsletter

INSTAGRAM

W minionym tygodniu skończyłam 55 lat. Jak się W minionym tygodniu skończyłam 55 lat. Jak się z tym czuję? Wspaniale! Ta pani jeszcze może proszę Państwa! I to całkiem sporo, a jeszcze więcej jej się chce! Myślę, że taki stan ducha potwierdzi wiele z Was, którzy jesteście w podobnym wieku i starsi, prawda? 
 
Program antykorozyjny, który sobie wymyśliłam sprawdza się bardzo dobrze, nie tylko wtedy, kiedy wszystko gra, ale i w trudniejszych, a nawet bardzo trudnych sytuacjach. Tak zwanych wyzwań życiowych przecież nie brakuje. Zwłaszcza teraz. A mimo wszystko jestem zadowolona – umiem czerpać z tego, co mnie zasila i nie poddawać się temu, co chce złamać. Może dlatego, że urodziłam się u progu wiosny? A w życiu jest jak w marcu, człowiek promienieje, kiedy jest słońce, ale musi być gotowy i na grad. 
 
Jestem dumna z mojego wieku i cieszy mnie forma, w jakiej jestem. Fizyczna, psychiczna, emocjonalna. Dojrzałość przyniosła mi akceptację siebie i wewnętrzny spokój, dystans do rzeczywistości i asertywność. Część przyszła sama, nad pewnymi sprawami trzeba było popracować. Było warto. Poczułam się pewniej, uwierzyłam w siebie, polubiłam. Z wadami negocjuję. Pomimo mojej mini-niepełnosprawności i ograniczeń, jakie ona narzuca, czuję się silna, sprawna i fit. Z nami „seniorami” jest jak z automobilami. Są te piękne, nowoczesne i szybkie, ale są też modele retro. I one coś w sobie mają. Może nie aż takie osiągi, może karoseria już tak nie lśni, ale przecież nam się podobają i większość z nich ma sporą wartość. 
 
A skąd te rogi? No cóż, pomimo „dojrzałego wieku” nie opuszcza mnie dusza psotnego dziecka. Teraz zaś, skoro lat przybywa, szykuję się do roli piekielnej staruszki i bardzo mnie ta wizja pociąga 😉
 
Życzę Wam wszystkim pięknej wiosny i dużo energii! Bądźcie na 5tkę, 6tkę, 7kę, a nawet 8semkę! Skala ocen idzie tyle w górę.
 
A ja na jakiś czas znikam, ponieważ mojej energii, siły i wsparcia potrzebuje teraz moja rodzina. Bywajcie!
...
#fajnababanierdzewieje #dziewczynana5 #kobietadojrzała #icoztegoże50plus #fitpo50 #kobieta50plus #kobieta55 #woman55 #50plusandfabulous #dobreżyciepo50
Co za dzień! ❤️ ... #fajnababanierdzewieje #b Co za dzień! ❤️
...
#fajnababanierdzewieje #birthday #urodziny #mójdzień #kobieta55 #woman55
Siedział człowiek w tej puszczy, chłonął wid Siedział człowiek w tej puszczy, chłonął widoki wszelakie i o świecie nie myślał. A tu Dzień Kobiet wybuchł z mocą bomby atomowej i dobrze! Przeczytałam wiele mądrych i ciepłych słów i cieszę się bardzo, że kobiety coraz częściej biorą sprawy w swoje ręce i żyją wg własnego scenariusza, sięgają po coś, co jeszcze do niedawna było dla nas niedostępne. Są aktywne w wielu dziedzinach życia, nie tylko tych tradycyjnie kobiecych, odnoszą coraz więcej sukcesów, mówią własnym głosem. Cieszę się też, że coraz częściej są dostrzegane jako równorzędne partnerki i doceniane. Niemniej nadal jest wiele do zrobienia. 
...
Ja uwielbiam być kobietą i bardzo dobrze się w kobiecej skórze czuję. Niezależnie od tego, czy mam na sobie strój sportowy i ciężkie buciory czy obcisłą sukienkę i szpilki. Czy jestem profesjonalistką w pracy czy kobietą domową, a nawet kobietką... Kobieta niejedną ma twarz, ale to już wszystkie wiemy 😀 Mnie pasuje ta różnorodność, to odchodzenie od jednego słusznego szablonu. Dzięki temu jest ciekawiej. Podoba mi się, że coraz częściej się wspieramy (choć bywa różnie, zwłaszcza, jeśli na horyzoncie pojawi się ON 😉) i mam nadzieję, że ta tendencja się utrzyma. Oczywiście mamy swoje grzeszki i słabości, ale wierzę, że mimo wszystko więcej w nas dobroci i miłości, którą dajemy światu. Ja bardzo dużo wsparcia dostaję od kobiet i jestem za to wdzięczna. Dlatego składam Wam wszystkim spóźnione życzenia jak najlepszego samopoczucia w kobiecej skórze i otwarcia na te wszystkie możliwości, które obecnie mamy ❤️❤️❤️🌹🌹🌹
...
#fajnababanierdzewieje #dzieńkobiet #lubiębyćkobietą #kobietadojrzała #dobrzebyćkobietą #kobietapopięćdziesiątce #kobieta55 #kobieta50plus #fajniebyćkobietą
Cóż za cudowny dzień w Puszczy Białowieskiej. Cóż za cudowny dzień w Puszczy Białowieskiej. Od wczesnego rana obserwacja żubrów na wypasie, a potem wycieczka po dzikiej puszczy razem z panią Lusią z Czajka Puszcza Białowieska, kobietą 50+ oczywiście! Pani Lusia jest przewodniczką od wielu lat i białowieskie chaszcze, ostępy i parowy zna na wylot. Dziś chodziliśmy ścieżkami z dala od turystycznych szlaków, co lubię najbardziej. Spotykasz tylko dzikiego zwierza albo liczne po nich ślady. Po dzisiejszym dniu wiem, co to stado kawalerskie, jak werblują i stołówkują się dzięcioły, dlaczego wilki drapią drogę, co to znaczy buchtować i gdzie chodzą do salonu fryzjerskiego żubry. Uwielbiam bliskie spotkania trzeciego stopnia z przyrodą, a dzięki pani Lusi znowu poszerzyłam horyzonty. Już jesteśmy umówione na jesienne rykowisko jeleni. Tymczasem ja ryczę z zadowolenia 🙂
...
#fajnababanierdzewieje #puszczabialowieska #odkrywamnaturę #dobrzemi #naturajestpiękna #wyprawypopolsce #polskajestpiękna #kobieta50plus #aktywna50plus #ciekawaświata #otwartanaświat #kobieta55 #kobietapopięćdziesiątce #dobreżyciepo50 #podróżepopolsce #polandisbeautiful #poland

Zdjęcia pani Lusia z Czajka Puszcza Białowieska
Już niedługo Dzień Kobiet, a mnie ciągle wi Już niedługo Dzień Kobiet, a mnie ciągle wisi w głowie hasło wystawy Helmuta Newtona: LUBIĘ SILNE KOBIETY. A ja lubię mężczyzn, którzy nie boją się mądrych, inteligentnych i „silnych” kobiet. Niestety ponoć są w mniejszości. 
...
Ale co to właściwie znaczy „silna kobieta”? Czy to jest ktoś o mocy gigantów, strzelający z oczu piorunami, ciskający gromy i depczący smokom po głowach? I drżyjcie biedne chłopy, bo was rozniesie w proch i w pył? 
...
A może silną kobietą jest samotna matka wychowująca jedno czy kilkoro dzieci? 
Może żona znosząca przemoc męża albo ta, która wreszcie od niego odchodzi? 
A może kobieta opiekująca się niepełnosprawnym dzieckiem? 
Albo ta, która idzie do pracy na 8 godzin, a potem odrabia drugą szychtę w domu do późnego wieczora i wszystko ogarnia?
A czy ambitna i efektywnie działająca bizneswoman musi od razu być uważana za korposucz ? Czy silna kobieta jest pozbawiona uczuć i wrażliwości? I czy nie potrzebuje być też zwykłą kobietą? 
...
Ponoć stałyśmy się zbyt wymagające i roszczeniowe... 
A Wy co myślicie? Kim jest dla Was silna kobieta i czy da się z nią żyć? 🙂 
...
Are you afraid of so called strong women? 🙂
...
#fajnababanierdzewieje #silnekobiety #lubięsilnekobiety #silnakobieta #silnaiszczęśliwa #kobieta50plus #emocjedojrzałejkobiety #po50 #kobietapopięćdziesiątce #kobietapo50 #kobieta55 #inteligentnakobieta #gdziecimężczyźni #niebójsięsilnychkobiet #silnaiciekawa
Gotowa na wiosnę! Przyroda budzi się do życia Gotowa na wiosnę! 
Przyroda budzi się do życia 🙂
...
#fajnababanierdzewieje #wdobrejformiepo50 #energia50plus #50plusandfit #kobieta50plus #aktywna50plus #kobieta55 #zdrowystylżyciapo50 #50plusnoico #over50 #woman55 #optymistka #pełnażyciapo50 #happyafter50 #szczęśliwa50plus
Miło mi się dzisiaj zrobiło, kiedy zobaczyłam Miło mi się dzisiaj zrobiło, kiedy zobaczyłam wpis Magdy z @perlywwielkimmiescie o naszej przyjaźni, pomimo tego, że jesteśmy tak różne! Magda - dzięki - i z wzajemnością! A przy okazji wspaniale  wspomnieć tamto barwne spotkanie 2 lata temu 🙂🙋‍♀️😘
...
#fajnababanierdzewieje #babskaprzyjaźń #kolorowopo50 #kobietypo50 #kobietypopiećdziesiątce #stylowe50plus #stylowopo50 #moda50plus #styleover50 #zfantazją #lubiękoloroweubrania
Bardzo trudno jest mi wyobrazić sobie świat be Bardzo trudno jest mi wyobrazić sobie świat bez sztuki. Potrzeba obcowania z twórczą ekspresją i artystyczną wyobraźnią jest integralną częścią mojej duszy. Literatura, film, teatr, muzyka czy sztuki wizualne rozszerzają aplikację zwaną „życiem” o inne spojrzenie, wrażliwość, estetykę. Mnie to wzbogaca, zadaje pytania, porusza wiele strun w głowie i sercu. 
...
Zdjęcia Helmuta Newtona uwielbiam od lat, widziałam je w muzeum w Berlinie, w albumach, w sieci. Zachwycam się jego barwną osobowością i życiem. Fascynuje mnie sposób, w jaki postrzegał kobiety. Nie uważam, aby traktował je przedmiotowo, mimo, że kobieca seksualność jest jednym z wiodących tematów jego twórczości. Kocham też radosne, niesztampowe podejście Newtona do fotografowania mody. Cudownie oglądać jego zdjęcia z lat 1960-ych, epoki, która mnie akurat jest bliska. Tyle wrażeń, tyle wrażeń! Ciągle mam te zdjęcia przed oczami. Bardzo polecam tę wystawę 🙂
...
#fajnababanierdzewieje #otwartagłowa #sztukajestważna #otwartanaświat #zachwytsztuką #widzęwięcjestem #czujęwięcjestem #helmutnewton #życiepoprzeztwórczość #sztukajestpotrzebna #mojepasje #kochamfotografię #pięknezdjęcia
Gotowa na weekend 🙂 ... #fajnababanierdzewieje Gotowa na weekend 🙂
...
#fajnababanierdzewieje #zarządzanieenergią #czasemwartoodpuścić #energia50plus #kobieta50plus #kobieta55 #dbamosiebiedlasiebie #kobietapopięćdziesiątce #lubiędbaćosiebie #dobreżyciepo50 #womanover50 #goodlifeafter50 #woman55 #over50

ODWIEDŹ MÓJ PROFIL NA FB

Facebook

Kategorie

  • Aktualności (66)
  • Klub nierdzewnych (7)
  • Nierdzewna głowa (1)
  • Nierdzewne ciało (3)
  • Nierdzewny duch (5)
  • Nierdzewny styl (1)

OSTATNIE WPISY

  • CIESZ SIĘ ŻYCIEM I NIE MYŚL O WIEKU!

    23 marca 2021
  • PO TYM ROKU NIE ŻYJ W MROKU

    31 grudnia 2020
  • HANNA GREŃ – MARZEŃ NIE ZABIJAM

    15 grudnia 2020
  • 5-5-5 czyli MANIFEST JUBILEUSZOWY

    24 listopada 2020

Szukaj na blogu

Copyright @ 2020 Fajna baba  |  Polityka prywatności  |  Wykonanie Tailoredwebs.pl


Top
Ta strona korzysta z tzw. ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. ZgodaPolityka prywatności