Fajna baba rolki
Fajna baba na basenie
Fajna baba narty
Fajna baba rower
  • Strona Główna
  • O mnie
  • O blogu
  • O mnie w mediach
  • Współpraca
  • Kontakt
Fajna baba nie rdzewieje
Aktualności

OTWÓRZ SIĘ NA ŻYCIE

by Fajna Baba 22 października 2018
by Fajna Baba 22 października 2018
211

Impulsem do napisania tego tekstu były różne wydarzenia, które wleciały na moją orbitę w ostatnim czasie. Coś, co wpadło mi w oczy albo uszy, czyjaś wypowiedź, komentarz na Facebooku, opowieść filmowa czy autentyczna historia z życia wzięta. To, że w grupie wiekowej 50+ „dzieje się” już chyba dla nikogo nie jest tajemnicą. Coraz więcej dojrzałych kobiet pokazuje się światu i demonstruje, że mają temu światu do zaoferowania coś więcej niż niedzielny obiad z rosołem i szarlotką. Coraz więcej jest Nierdzewnych, które mają odwagę żyć po swojemu i kreować rzeczywistość według własnych zasad. Robią to, co lubią albo sięgają po nowe, rozwijają swoje pasje i cieszą się życiem, w którym odnajdują świeży blask. Taki sam blask mają w oczach, kiedy o tym opowiadają. Rewolucja „srebrnego pokolenia” powoli staje się faktem i wpełza także do naszego kraju. Niestety nie wszyscy chcą z niej korzystać…

Co wolisz – telewizor czy bal?

Nie wszystkie panie kupują bilet na ten pociąg. Ba! Nawet nie idą na dworzec. Okopują się w twierdzach swoich domów, a drutem kolczastym otaczają głowy, aby broń boże nie dotarła tam żadna myśl, że mogą w swoim życiu coś zmienić. Mury są, zasieki są, tylko jakoś napięcia brak. I świeżego powietrza. Aż duszno od przekonań typu: „a co mnie może jeszcze spotkać”, „jestem taka samotna”, „co ja mogę”, „nie mam pieniędzy”, „inni to mają/są (tu wstawić), a ja?”, „a jakie ja mam możliwości?”, „nie będę się ośmieszać”, „co inni powiedzą”, „a po co?” i tak dalej i tak dalej. Lista jest długa. A panie są najlepszymi pielęgniarkami dla swojej niewiary, malkontenctwa, narzekactwa i wreszcie, co tu dużo mówić – pasywności. Najlepiej, jakby wprost z telewizora wjechał im do domu książę w karocy i zabrał do krainy cudów. No, ale cóż, Kopciuszek, żeby spotkać księcia, też wyszedł z domu i pojechał na bal… Inaczej do tej pory babrałaby się w popiele.

Księżniczko – wyjdź z wieży!

Przed wakacjami pojechałam z wykładem na temat „Antykorozyjnego stylu życia” na uroczyste zakończenie „roku akademickiego” na Uniwersytecie III Wieku w pewnej małej miejscowości w województwie łódzkim. Na miejscu okazało się, że grupa działa prężnie, ale jedną z bolączek Zarządu jest wyciąganie z domów „opornych”. Oczywiście, nie każdy musi chcieć brać udział w zajęciach, ale kupą raźniej moście panie! Kobiece spotkania przy darciu pierza, deptaniu kapusty, lepieniu pierogów czy wycinankach to wielowiekowa tradycja dzielenia się żeńską energią. Coś, co daje poczucie wspólnoty i wsparcia. Dzisiaj już nie skubiemy gęsi, ale możemy robić wiele innych interesujących  rzeczy razem. Ofert różnego rodzaju zajęć/spotkań/warsztatów/klubów jest bez liku (także w internecie, jak np. ten).  I jest to o wiele ciekawsze niż samotne tkwienie przed telewizorem. Pisałam o tym w artykule o wspaniałych kobietach z podwarszawskiego Józefowa, który możesz przeczytać tu. Same zainicjowały swoje spotkania, które stały się ważnym elementem ich życia i dają im dużo radości.

Latem przeczytałam w magazynie „Pani” list od pewnej starszej kobiety do Krystyny Jandy. Czytelniczka żaliła się na swoje życie, samotność (wdowa, dzieci za granicą), monotonię i poczucie bycia niepotrzebną. Najbardziej zdumiało mnie zdanie: „Widuję na osiedlu inne takie kobiety jak ja. Mijamy się w milczeniu, nie rozmawiamy ze sobą, bo i po co?” Odpowiedź aktorki była empatyczna, ale zdecydowana, a ja podpisuję się pod nią obiema rękami. To my kreujemy naszą rzeczywistość. Od siedzenia w domu nic się nie wydarzy. Janda radziła autorce listu, aby nie zamykać się w swojej skorupie, ale ją otworzyć i baczniej rozejrzeć się dookoła. Być może zgłosić się jako wolontariusz do jakiejś fundacji, która na przykład działa na rzecz dzieci albo zwierząt, bądź do pomocy w hospicjum (jeśli ktoś czuje się na siłach). Każda taka pomoc jest potrzebna, a Ty być może zyskasz poczucie sensu w życiu i nowe znajomości. I kto wie, co jeszcze.

Jest życie poza twoją planetą  

Pod koniec lata zaś obejrzałam na vod.pl angielski film „Do zakochania jeden krok”, choć tytuł oryginalny „Odnajdując grunt pod nogami” wydał mi się o wiele bardziej adekwatny. Sandra, 60-letnia żona bogatego i wpływowego męża jest w szoku, kiedy odkrywa zdradę małżonka. Wyprowadza się do swojej siostry, która prowadzi zgoła inny tryb życia niż nasza bohaterka dotychczas. Bif nie jest tak zamożna ani nie ma tak wysokiej pozycji społecznej, ale jest kolorowa, pełna życia i radości, kocha ludzi, chodzi na zajęcia taneczne. Sandra, początkowo traktująca z góry środowisko siostry, stopniowo porzuca swoje opory i uprzedzenia. Otwiera się na ten nieznany jej świat, co wychodzi jej tylko na dobre. Film daje do myślenia i polecam go z całego serca.

Doceń to, co masz

Dość często też czytam w sieci wpisy albo komentarze, których autorki porównują się z innymi umniejszając własną sytuację. Na przykład: „… to znana, piękna kobieta, spełniona żona… jak to się ma do mnie, szarej, zwykłej kobiety, samotnej w normalnej codzienności?” Jest mi wtedy smutno. Ile jeszcze kobiet tak myśli? Ile kobiet nie docenia siebie i tego, co ma? Ile kobiet odmawia sobie możliwości bardziej spełnionego, szczęśliwszego życia? Otóż nigdy przenigdy nie wolno się do nikogo porównywać, bo po pierwsze każdy z nas ma w sobie unikalne wartości, a po drugie nigdy nie wiadomo, jakie tak naprawdę życie ma „słynna znana i piękna kobieta”. Może chowa siniaki (i te fizyczne i te emocjonalne) pod pięknym makijażem. A tobie zazdrości tej „normalnej codzienności”…

Daj sobie szansę

Ja wiem, że świat nie jest sprawiedliwy. Nigdy nie był i nie będzie. I wiem, że trudno się z tym zgodzić, ale tak jest. Nie wszyscy są silni i przebojowi, otwarci na ludzi, komunikatywni. Nie wszyscy mają energię albo zdrowie. Wiele z Was przydusiło życie i ciężko się z tego podnieść. Bardzo dużo z Was nie jest też po prostu przyzwyczajonych do tego, że mogą zrobić coś DLA SIEBIE. Tak zostałyśmy nauczone. Żona, matka, córka. Praca w pracy, praca w domu. Gdzieś na szarym końcu TY. Ale wiesz co? Możesz to zmienić. Naprawdę. Tylko daj sobie szansę. Rozejrzyj się dookoła. NA PEWNO niedaleko jest jakieś życie pozadomowe. Choćby w najbliższej bibliotece albo domu kultury. Wystarczy pójść. I choć wiadomo, że „najtrudniejszy pierwszy krok”, to warto go zrobić. Ja też go kiedyś zrobiłam. Zrobiło go dziesiątki kobiet, które miałam okazję ostatnio poznać. Ich życie się zmieniło. Moje życie się zmieniło. Odważ się i Ty, Twoje życie naprawdę jest w Twoich rękach. A czasem w nogach.

To co, może DZIŚ?

4 komentarze 0 FacebookLinkedin
Fajna Baba

poprzedni wpis
CUKIERECZKU POWIEDZ PRZECIE, CZEMU MUSZĘ BYĆ NA DIECIE?
następny wpis
Ania na Uniwersytecie (Trzeciego Wieku)

Możesz również przeczytać

2023 – HIT CZY KIT?

16 marca 2023

FAJNY FACET NIE GNUŚNIEJE – ANDRZEJ BALLO

30 listopada 2022

OBYŚ ŻYŁ W CIEKAWYCH CZASACH!

13 października 2022

FAJNY FACET NIE GNUŚNIEJE czyli historia wielkiej przemiany

1 października 2021

KOBIETA DOJRZAŁA – POD ŚCIANĄ CZY NA ŚCIANCE?

27 września 2021

STEREOTYPY ZE ZDARTEJ PŁYTY

7 sierpnia 2021

O dojrzałości, menopauzie i redefinicji siebie po 50-tce

31 maja 2021

Ważne są tylko te dni, które jeszcze przed...

25 maja 2021

CIESZ SIĘ ŻYCIEM I NIE MYŚL O WIEKU!

23 marca 2021

PO TYM ROKU NIE ŻYJ W MROKU

31 grudnia 2020

O mnie

O mnie

Mam na imię Ela i jestem w wieku, w którym kobietom podobno mija „termin przydatności do użycia”. Postanowiłam pisać o tym, że w każdym wieku można czuć się atrakcyjnym i spełnionym i wiem, że to w dużym stopniu zależy tylko od nas!

Więcej o mnie

Zapisz się na newsletter

INSTAGRAM

Uwielbiam chodzić do kina i żaden Netflix nie za Uwielbiam chodzić do kina i żaden Netflix nie zastąpi mi wrażeń odczuwanych przed dużym ekranem. Najchętniej oglądam filmy „o życiu”, o meandrach relacji rodzinnych i międzyludzkich, czyli o tym, co nas dotyka na co dzień. 

„Bezmiar” to obraz, który bardzo mnie poruszył. Mimo, że rozgrywa się kilka dziesiątek lat temu w słonecznej Italii, to główne wątki aktualne są do dziś. Jak to jest żyć w nieswojej skórze? Jak żyć w przemocowym związku przypudrowanym pozorami solidności zamożnej patriarchalnej rodziny? Jaki duszący wpływ na psychikę ma to, że „nie żyjesz swoim życiem” i udajesz kogoś innego? Co czuje żywiołowa, pełna tęsknot kobieta wtłoczona w rolę, która tłamsi jej osobowość? 

„Bezmiar” to osobista historia rodzinna reżysera Emanuele Crialese, który kiedyś był Emanuelą. Magnetyczna Penelope Cruz gra jego matkę, ale ja nie mogłam oderwać wzroku od młodziutkiej Luany Giulani w roli Adriany. Film ma niedociągnięcia narracyjne, ale zostaje pod skórą. Ważny wkład w dyskusję na temat współczesnej rodziny. 

#fajnababanierdzewieje #kochamkino #magiawielkiegoekranu #bezmiar #wkinie #magiakina #kinomanka #wielkiekino
To dla mnie pierwsza wiosna od 5 lat, kiedy nikt n To dla mnie pierwsza wiosna od 5 lat, kiedy nikt nie choruje, nikt nie umiera, wszyscy mają się względnie dobrze i jest spokojnie. I choć nie jestem osobą zanurzoną w przeszłości i mocno w niej gmerającą, to wspomnienia wracają... wszystko działo się wiosną i gdzieś to w człowieku siedzi. Potrzebowałam przeczyścić system, wywalić z głowy różne toksyny, pożegnać "złe emocje" z tamtego trudnego czasu i nabrać sił przed nowym sezonem. 

Czy macie swoje MIEJSCE MOCY? Takie, gdzie najlepiej kontaktujecie się ze swoją duszą i udrażniacie dostęp do świeżych pokładów energii? Dla mnie takim miejscem jest od kilku lat Puszcza Białowieska. Tam oddycham pełną piersią, dotleniam komórki i wpadam w nieustający zachwyt nad bogactwem dzikiej przyrody. Dla mnie, mieszkanki wielkiego, ruchliwego miasta to niezbędny zastrzyk ciszy i regenerującego wpływu natury. Spędziłam tam przedłużony weekend przed Wielkanocą i to był piękny czas wiosennego odnowienia sił. Śrubki naoliwione!

#fajnababanierdzewieje #czasrefleksji #czasodnowy #czasciszy #wiosennezasilenie #kobieta55 #kobieta55plus #kobietapo50 #siłakobiety50plus #czasnanowe
Dużo światła w sercach! ❤️ #wielkanoc2023 Dużo światła w sercach! ❤️

#wielkanoc2023 #easter2023
No i mamy wiosnę, a mnie tydzień temu stuknęło No i mamy wiosnę, a mnie tydzień temu stuknęło 57 wiosen. I cóż powiem? Jest mi dobrze ze sobą i aktualnym stanem ducha. Z czułością patrzę na moją zmieniającą się twarz, z zainteresowaniem przyglądam się ewolucji osobowości i podejścia do życia. Niezmiennie pozytywne, choć przez filtr realizmu, dystansu do rzeczywistości i akceptacji, że pewne zjawiska i ludzie się nie zmienią. Coraz bardziej skupiam się na tym, co dla mnie ważne, co nie oznacza wyłącznie mnie i moich spraw. Dzielenie się z innymi też wzbogaca. 
Mam poczucie, że łagodnieję, tak wiele kwestii już nie jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi. Szkoda energii. Wolę się śmiać, najchętniej w miłym towarzystwie. To zawsze dobra inwestycja, mimo, że zmarszczek pod oczami przybywa. A co mi tam! 

Coraz więcej kobiet wyraża zadowolenie z dojrzałości i zalet tego etapu życia. Coraz częściej nie przejmujemy się cyferkami, robimy to, co lubimy, jesteśmy zauważane i „widzialne” - przede wszystkim dla siebie! 

#fajnababanierdzewieje #latalecą #peselminiestraszny #lubięswójwiek #dobrzemizesobą #kobieta55plus #woman55plus
Drodzy Panowie! W Dniu Mężczyzny Marylka i ja pr Drodzy Panowie! W Dniu Mężczyzny Marylka i ja przesyłamy najserdeczniejsze życzenia! Róbmy wszystko, aby nasze wzajemne relacje były jak najlepsze i żebyśmy się dobrze czuli w swoim towarzystwie, abyśmy NAWZAJEM o siebie dbali i wspierali, a nasza komunikacja była otwarta i przejrzysta. Nie bójcie się okazywać emocji, słabości i tego, co Was gnębi. Nie bójcie się naszej energii i siły, bo wiele z nas ma też ogromne serca ❤️Kobiet już nie da się zatrzymać w marszu o prawa, które jeszcze 100 lat temu nie były dla nas powszechnie dostępne. Najlepsze więc, co możemy dzisiaj wypracować to komplementarność naszych mocnych i słabych stron… 🤗 
Dedykuję Wam jedno z moich ulubionych powiedzeń: „Prawdziwa moc mężczyzny najlepiej jest widoczna w tym, jak bardzo uśmiecha się kobieta, która siedzi obok niego.” 

#fajnababanierdzewieje #dzieńmężczyzny #życzeniadlamężczyzn #kobieta50plus #kobieta55plus
Drogie Kobiety 50+! Wszystkiego dobrego dla nas - Drogie Kobiety 50+! Wszystkiego dobrego dla nas - cieszmy się dojrzałą kobiecością, dbajmy o nasze zasoby i odważnie spełniajmy życiowe programy, które sprawiają, że jest nam dobrze ze sobą i z innymi! 🌹🌹🌹
zdjęcie @majewska_fotografuje 

#fajnababanierdzewieje #dzieńkobiet2023 #kobietadojrzała #dojrzałakobiecość #kobietapo50 #kobieta55plus #kobietapopięćdziesiątce #woman55plus #kobietawwiekudojrzałym #lubięsiebiepo50 #dobrzemipo50 #czasmisprzyja #niebojęsięupływuczasu #wiektomójatut #wiekmnienieogranicza
Dziś pierwszy dzień meteorologicznej wiosny i wi Dziś pierwszy dzień meteorologicznej wiosny i widzę po wpisach, że większość z Was jej wypatruje… a mnie żal mijającej zimy, bo lubię! 

To chociaż wrócę wspomnieniami do mojego tegorocznego wypadu za koło podbiegunowe do Tromsø, stolicy Arktyki. Lubię te klimaty, fascynuje mnie tutejsza surowa przyroda i twardzi, zahartowani na trudy życia na Północy ludzie. A życie tam ma swój własny, nieśpieszny, wyznaczany przez przyrodę rytm. 

Niestety, zmiany klimatu dotarły i za koło podbiegunowe. Arktyka się kurczy. Przewodniczka opowiadała, że od kilkunastu lat nie mieli tam „normalnej” zimy. Bywa, że pada deszcz, potem wraca mróz i nad powierzchnią ziemi tworzy się cienka warstwa lodu. Dziko żyjące renifery i łosie nie mogą dostać się do swoich ulubionych korzonków i padają… 

Spełniłam potrzebę przeżycia arktycznej przygody, widziałam zorzę polarną. Odhaczam kolejny punkt na mojej liście rzeczy do zrobienia przed podróżą ostateczną. Było zimno i wietrznie, ale wspomnienia zostaną na długo. To najlepsze odsetki od inwestycji. 

#fajnababanierdzewieje #spełniammarzenia #kochamzimę #arktycznaprzygoda #zakołempodbiegunowym #zakołempolarnym #icoztegożepo50 #kobieta50plus #kobieta55plus #over55 #aktywna50plus #55plusandfit #aktywna55plus #lubięprzygody #jeszczedajęradę
Czekałam, czekałam i się doczekałam. Wreszcie Czekałam, czekałam i się doczekałam. Wreszcie upragnione wakacje! Akcja regeneracja! 

#fajnababanierdzewieje
Wspieram @fundacjawosp odkąd pamiętam, ale w tym Wspieram @fundacjawosp odkąd pamiętam, ale w tym roku cel Orkiestry jest mi szczególnie bliski ❤️ SEPSA, na którą ostatniego lata zachorowała moja mama to bardzo podstępna choroba i niebezpieczna dla każdego. Mama jakimś cudem przeżyła, ale przez 2 tygodnie było na granicy. Myślę, że kluczową rolę odegrała szybka diagnoza. Niewątpliwie większa świadomość i wczesne wykrywanie sepsy mogą uratować życie wielu osób! 
I jak zawsze brawa dla wszystkich biorących udział w tej jakże szlachetnej akcji! ❤️ 

#fajnababanierdzewieje #fundacjawosp #wielkaorkiestraświątecznejpomocy2023 #pomagamy #sepsa #wośpdlasepsy #otwieramyserca
Load More Follow on Instagram

ODWIEDŹ MÓJ PROFIL NA FB

ODWIEDŹ MÓJ PROFIL NA FB

Kategorie

  • Aktualności (74)
  • Bez kategorii (2)
  • Klub nierdzewnych (7)
  • Nierdzewna głowa (1)
  • Nierdzewne ciało (4)
  • Nierdzewny duch (6)
  • Nierdzewny facet (2)
  • Nierdzewny styl (1)

OSTATNIE WPISY

  • 2023 – HIT CZY KIT?

    16 marca 2023
  • FAJNY FACET NIE GNUŚNIEJE – ANDRZEJ BALLO

    30 listopada 2022
  • CZY DUSISZ SWOJĄ DUSZĘ?

    27 listopada 2022
  • OBYŚ ŻYŁ W CIEKAWYCH CZASACH!

    13 października 2022

Szukaj na blogu

Copyright @ 2020 Fajna baba  |  Polityka prywatności  |  Wykonanie Tailoredwebs.pl


Top
Fajna baba nie rdzewieje
  • Strona Główna
  • O mnie
  • O blogu
  • O mnie w mediach
  • Współpraca
  • Kontakt