„Panie Wojtku, pan to potrafi zadowalać kobiety!” – powiedziałam drżącym głosem po przejażdżce supersportowym samochodem KTM X BOW do przesympatycznego kierowcy. Przed chwilą przewiózł mnie tym cackiem po pełnym zakrętów i zawijasów torze w Słomczynie pod Warszawą. Kilka minut wcześniej podobny rajd zaliczyła moja koleżanka Agnieszka, która wysiadła z bolidu z bananem szczęścia na twarzy. Właśnie spełniła swoje wielkie marzenie. Niedługo będzie świętowała 50-te urodziny i z tej okazji wykupiłam jej taki prezent w firmie Katalog marzeń. No bo jak nie teraz, to kiedy? Na spełnianie marzeń, nawet tych szalonych, nigdy nie jest za późno.
Daily Archives