Liczby to nie jest moja specjalność, ale muszę szczerze przyznać, że urzeka mnie zestawienie tych dwóch dwudziestek. Jest w tym coś magicznego, coś co sprawia, że wierzę i czuję, że to będzie rok szczególny. Skąd takie przekonanie, skoro póki co, początek mamy taki, jak w słynnym zdaniu otwierającym sienkiewiczowskie „Ogniem i mieczem”? „… był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia.” No i mamy: apokaliptyczne ognie w Australii, miecze w gotowości na Bliskim Wschodzie, a popisy gladiatorów naszej rodzimej polityki mogą nam zafundować niejedno nadzwyczajne zdarzenie. Ale nic to, Baśka, nic to! Mój szósty zmysł, a przede wszystkim mentalne nastawienie powoduje, że chcę, aby to był dobry rok. Przeprogramowałam swój system operacyjny na Kanał Plus.
Fajna Baba
-
Od jakiegoś czasu czuję narastającą irytację. Czasem niedowierzanie. I w przeciwieństwie do ulubionego Martini Jamesa Bonda, jestem nie tylko wstrząśnięta, ale i zmieszana. Skąd taki koktajl emocji? Nie, to nie z powodu zmian hormonalnych i zamglonego stanu umysłu wywołanego menopauzą. Drażni mnie postrzeganie i podejście naszego społeczeństwa do…
-
Jestem kinoholiczką. To moja ulubiona używka. Stymuluje, odurza, a czasem niestety usypia. Dopalacze też trzeba umieć dobierać. Uwielbiam oglądać historie, przenosić się w inne światy czy kultury, zerkać w inne dusze. To mnie wzbogaca i poszerza horyzonty. Pozwala wyjść poza czubek własnego nosa i własne podwórko, czasem dociera do emocji, o które bym…
-
Właśnie minęło lato, czas beztroski, wypoczynku, zwolnienia tempa i nabierania sił. A teraz zaczynamy kolejny sezon wielkiego serialu naszego życia. I wszyscy życzymy sobie, aby w scenariuszu było jak najwięcej przygód, podróży i komedii romantycznej, a jak najmniej dramatu, sensacji i tragedii oczywiście. Ale codzienne życie to nie lato wypełnione…
-
Dzisiaj znów o kosmetykach Lirene. O swojej pierwszej przygodzie z tą marką pisałam tutaj. Lirene reklamuje się hasłem „tworzymy innowacyjne formuły dla kobiet” i jest to twierdzenie zgoła nieprzesadzone. Te dziewczyny ciągle wymyślają coś nowego. Sama się o tym przekonałam naocznie i naskórnie kiedy przetestowałam linię LAB THERAPY. Jest to …
-
„Właściwie nigdy się nie zastanawiałem nad tym, skąd wzięło się to powiedzenie” – mówi 55-letni Tomasz Lison, informatyk z Tychów. Razem z żoną Zuzanną (53) tańczą tango od prawie 8 lat. Początki były trudne. Teraz nie wyobrażają sobie życia bez milong, a od kiedy sami poszli w tango, nic już nie jest tak samo. Potwierdzają to zresztą wszyscy, z którymi rozmawiałam…
-
Dużo się ostatnio mówi i pisze o inwazji pokoleń 50+. Instagram pełen jest profili kobiet i mężczyzn z całego świata, którzy dobitnie demonstrują, że nastał dla nich świetny czas. Także i w Polsce wpełza nam ta nowa rewolucja obyczajowa. Nowa Wiosna Ludów, tyle, że nieco starszych. Mówi się o Srebrnym Tsunami, czyli o wielkiej fali, na której surfują srebrzystowłosi…
-
Dzisiejsze hasło, parafraza tytułu popularnej komedii z czasów PRLu, nie jest przypadkowe. Bohater filmu, poczciwy komendant MO w małej miejscowości, jest służbistą. Rygorystycznie przestrzega regulaminów i przepisów, również w życiu. Nie korzysta z uciech, jak inni mieszkańcy, jest człowiekiem samotnym i „osobnym”. Dopiero młoda pracownica poczty…
-
W okresie wiosennego przesilenia zapraszamy na tydzień do pięknego miejsca w górskiej okolicy, aby na przednówku odradzającej się przyrody, dać się ponieść potrzebie zrobienia czegoś dla siebie. Wiosenne porządki to hasło stare jak świat i co by tu dużo mówić, o wiele starsze od nas, bo my tylko 50 i „kilka” wiosen na karku. Młódki, że aż miło, w sercu ciągle…
-
Wszyscy dzisiaj potrzebujemy odporności. Psychicznej, emocjonalnej i fizycznej. Świat nas nie oszczędza i bombarduje wiadomościami z prawa i lewa o coraz tragiczniejszych wydarzeniach. Jedzenie jest coraz gorszej jakości, naszpikowane dziwnymi substancjami i jak to mówiła ś.p. Ania Przybylska w jednej z reklam, „dziwne, że jeszcze nie świecimy”.…